Obóz Akademii Baryczy Sułów – Dziwnówek 2025

Piłka, pasja i wspólna przygoda bez ekranów

Tydzień pełen sportowych emocji, słońca, śmiechu i pracy zespołowej za nami! Obóz w nadmorskim Dziwnówku był nie tylko intensywnym okresem treningowym, ale również doskonałą okazją do budowania relacji, rozwijania charakterów i... życia offline.

Sportowa codzienność: dyscyplina i zaangażowanie

Każdy dzień rozpoczynaliśmy od porannych zapraw, które na stałe wpisały się w rytm obozowego życia. Zawodnicy pokazali, że potrafią wstać wcześnie, zmobilizować się i od razu wejść na wysokie obroty.

Treningi odbywały się dwa razy dziennie, a szczególnie wartościowe były sesje na profesjonalnych boiskach w Kamieniu Pomorskim, gdzie zawodnicy doskonalili technikę, motorykę i reakcję po stracie piłki. Jednym z kulminacyjnych momentów sportowych były sparingi z drużyną Zorza Kowala – pełne emocji i rywalizacji.

Regeneracja i plażowanie

Czas między treningami wykorzystywaliśmy na aktywną regenerację – głównie nad morzem. Bezpieczne kąpiele w Bałtyku, siatkówka plażowa, zabawy na piasku i spacery deptakiem to codzienność, która przynosiła radość i odprężenie. Pogoda dopisała – słońce towarzyszyło nam niemal każdego dnia.

Czas bez smartfonów = prawdziwa integracja

Jednym z najcenniejszych aspektów obozu była świadoma rezygnacja ze smartfonów. Dzieci, zamiast patrzeć w ekrany, patrzyły na siebie nawzajem – rozmawiały, śmiały się, grały, rywalizowały i wspólnie przeżywały każdy dzień. To był czas prawdziwego kontaktu, który umocnił drużynową więź.

Ośrodek – bezpieczna baza pełna możliwości

Zamieszkaliśmy na zamkniętym, bezpiecznym terenie, który sprzyjał zarówno aktywnościom sportowym, jak i wspólnemu wypoczynkowi. Do dyspozycji była wiata grillowa, szachownica pod gołym niebem oraz boisko do siatkówki, z którego korzystaliśmy przy każdej okazji.

Wycieczki i przyroda

Nie zabrakło też wypraw – odwiedziliśmy Zagrodę Żubrów w Wolińskim Parku Narodowym, muzeum przyrodnicze, a spacer po deptaku w Międzyzdrojach był świetnym zwieńczeniem dnia pełnego atrakcji. Ostatniego dnia udaliśmy się również na zakupy pamiątek, spacerując po urokliwym Dziwnówku.

Śmiech, integracja i nagrody

Na obozie było mnóstwo śmiechu i pozytywnej energii. Zorganizowano wewnętrzny turniej, a wieczory często kończyły się wspólnymi rozmowami, grillem i grami w siatkówkę. Na zakończenie przyszedł czas na nagrody i wyróżnienia – każdy uczestnik otrzymał medal i voucher, a najlepsi zawodnicy zostali dodatkowo docenieni. Chrzest obozowicza z uśmiechem przeszli Michalina, Adam i Hubert – witamy na pokładzie!

Podsumowanie

Trenerzy – choć pod presją organizacyjną i szkoleniową – spisali się znakomicie, a efekty ich pracy z pewnością zobaczymy już niedługo na boiskach ligowych i turniejowych.

Obóz w Dziwnówku 2025 to nie tylko sport, to wartości, relacje i wspomnienia, które zostaną z nami na długo. Już nie możemy się doczekać kolejnego wspólnego wyjazdu!

Skład sztabu trenerskiego:

·        Iwo Kwaczewski

·        Patryk Grzywaczewski

·        Maciej Staniewski