Wracamy do gry!

1 dzień temu | 29.07.2025, 15:39
Wracamy do gry!

Już w najbliższą sobotę rozpoczniemy piąty sezon (!!!) na poziomie Koleje Dolnośląskie 4 ligi. Wielu naszych kibiców z pewnością niejednokrotnie przeglądało mapę i analizowało lokalizacje drużyn Betclic 3. ligi, marząc o dalekich wyjazdach na Górny Śląsk czy w okolice Gorzowa Wielkopolskiego. Niestety, piłka nożna bywa przewrotna — ostatni mecz w finale baraży odebrał nam te marzenia.

W klubie jednak szybko „wylizaliśmy rany” i przeszliśmy do analizy sytuacji sportowej oraz organizacyjnej. Kluczowe wydarzenia miały miejsce tuż po przegranym finale. Nasz strategiczny sponsor, Pan Jacek Tarczyński, potwierdził, że cel sportowy pozostaje bez zmian — sezon 2025/26 ma być tym, w którym awansujemy do upragnionej III ligi. Za deklaracją idą konkretne działania: inwestycje w infrastrukturę oraz dalszy rozwój bazy treningowej. Przy naszym stadionie powstaje pełnowymiarowe, oświetlone boisko hybrydowe, wykonane w najnowocześniejszej technologii — planowane do użytku jeszcze w tej rundzie. W połączeniu z już istniejącym pełnowymiarowym boiskiem ze sztuczną nawierzchnią i naszym kameralnym stadionem z oświetleniem 800 luksów, nasz kompleks piłkarski staje się jednym z najnowocześniejszych na Dolnym Śląsku.

Rozwój infrastruktury i organizacji klubu, wspólnie z Akademią Baryczy, to fundamenty, na których budujemy nasze ambicje sportowe w nadchodzącym sezonie.

W pionie sportowym Zarząd z Prezesem Dominikiem Trzeciakiem na czele zdecydował się na umiarkowane zmiany — bez rewolucji w składzie sztabu szkoleniowego. Trener Tomasz Horwat pozostaje na stanowisku, wspólnie z Prezesem opracował precyzyjny plan rozwoju sportowego pierwszego zespołu a jednocześnie Prezes postawił przed trenerem jasne cele krótko i długoterminowe. Choć brak awansu był ogromnym rozczarowaniem dla kibiców, Zarząd wraz z inwestorem zdecydował się na kontynuację pracy szkoleniowej trenera Horwata, wierząc, że to właśnie stabilizacja i konsekwencja przyniosą efekt.

Jedyną zmianą w sztabie było rozstanie z trenerem przygotowania motorycznego Przemysławem Parusem. Zastąpił go Bartłomiej Skowroński, który dołączył do nas z Miedzi II Legnica. To nie tylko specjalista od przygotowania fizycznego, ale również trener z bogatym doświadczeniem taktycznym zdobytym w profesjonalnym środowisku.

Jeśli chodzi o kadrę zawodniczą — pożegnaliśmy kilku graczy, ale trzon drużyny został utrzymany. Zespół wzmocnili zawodnicy, których łączy nie tylko jakość piłkarska, ale również motywacja do gry w biało-pomarańczowych barwach.

Bez wątpienia najgłośniejszym transferem jest przyjście Marcina Przybylskiego z Karkonoszy Jelenia Góra — czołowego strzelca III ligi w minionym sezonie. Jego decyzja nie była przypadkowa. To właśnie w Sułowie przez lata grał jego ojciec, Leszek Przybylski, jedna z legend naszego klubu z lat 80. i 90. Ten sentyment, połączony z ambitnym projektem sportowym, przekonał Marcina do przenosin na stadion, na którym niegdyś strzelali bramki jego tata, wujek i inni krewni.

Kolejne wzmocnienia to młodzi, ale już doświadczeni zawodnicy: Jan Leończyk (Miedź Legnica), Paweł Kucharczyk (GKS Jastrzębie) oraz Oskar Majbroda — boczny obrońca z Piasta Żmigród. Wzmocnienia te mają przede wszystkim ustabilizować i wzmocnić linię defensywną, z którą w końcówce ubiegłego sezonu mieliśmy problemy spowodowane kontuzjami m.in. Patryka Calińskiego i Macieja Bachty.

Znakiem zapytania była przyszłość 37-letniego Piotra Grzelczaka. Ostatecznie „współkról” strzelców Koleje Dolnośląskie IV ligi (24 bramki) pozostaje z nami. W duecie z Marcinem Przybylskim stworzy jeden z najmocniejszych ataków na Dolnym Śląsku — atak, którego nie powstydziłby się zespół z wyższej ligi. Dodajmy, że po operacji do zespołu ma wkrótce wrócić kontuzjowany Wiktor Kacprzak (15 bramek w poprzednim sezonie), co może stworzyć ofensywne trio o ogromnym potencjale.

Wciąż czekamy na powrót do zdrowia Patryka Calińskiego i Macieja Spychały. Brak obu podstawowych piłkarzy będzie odczuwalny — ich wpływ na grę  był nie do przecenienia, czego najlepszym przykładem był zwycięski mecz ze Słowianinem rozegrany wiosną  na naszym stadionie, w którym rozegrali kapitalne spotkania. Wierzymy, że Patryk i Maciej przejdą rehabilitację skutecznie i wrócą w pełni sił.

Do treningów po kontuzji ręki wrócił już Maciej Bachta. Pozostali zawodnicy, z drobnymi urazami pod koniec sezonu, jak Wojtek Łuczak czy Kuba Gil, trenują bez ograniczeń. W trzech meczach sparingowych dwukrotnie odnieśliśmy zwycięstwa (LZS Starowice i Stal Brzeg), a w ostatnim sprawdzianie zremisowaliśmy z dobrze dysponowanym Górnikiem Polkowice.

Obecnie w treningach uczestniczy jeszcze kilku młodych, testowanych zawodników — w tym 19-letni bramkarz, który może zastąpić Sebastiana Idziorka, który opuścił klub latem.

Po porażce w finale baraży czuliśmy rozczarowanie. Jednak odzew kibiców — pełen wiary, wsparcia i słów otuchy — utwierdził nas, że jesteśmy na właściwej drodze. Dziś nasza kadra wygląda bardzo solidnie. Mecze kontrolne dały wiele pozytywnych sygnałów. Zarząd, inwestorzy, a przede wszystkim kibice oczekują od zespołu determinacji, koncentracji i dyscypliny w dążeniu do celu.

Czeka nas trudna droga, ale krok po kroku, poprzez ciężką pracę na treningach i koncentrację w każdym spotkaniu, możemy zrealizować nasz cel. W klubie stworzyliśmy warunki dla ZWYCIĘZCÓW — teraz pora je wykorzystać.


Bądźcie z nami i wspierajcie drużynę! Do zobaczenia na meczach!

Udostępnij
 
7109248